poniedziałek, 28 maja 2012

ROZDZIAL I

W maju dni coraz szybciej minęły , Dominika stawała się z każdym dniem coraz starsza . W czerwcu miała wyprawić swoje 16 urodziny i pożegnać się ze znajomymi , ponieważ dwa dni po końcu roku miała wyjechać do Wielkiej Brytanii. Nie cieszyła się zbytnio pomysłem mamy , bo musiałaby wtedy zostawić swoich znajomych i Kamila , chłopaka , którego kochała nad życie i była z nim od pierwszej klasy gimnazjum. Chciała zostać , nawet namawiała mamę żeby zmieniła zdanie co do wyjazdu , ale ta nie chciała o tym słyszeć, po śmierci jej męża miała za dużo wspomnień z Wrocławiem, dlatego postanowiła wyjechać. Dominika mieszka w jednorodzinnym domu , który jest biały. Od każdej strony otaczają go wielkie drzewa i niskie czarne ogrodzenie. Do jej domu prowadziły wielkie czarne drzwi , za nimi był wielki hol a w nim duża czerwona kanapa ,  która była obrócona w stronę ściany na której wisiała wielka biała plazma. W pokoju Dominiki stało wielkie łóżko z metalowymi pręcikami a nad łóżkiem wisiało wielkie zdjęcie dziewczyny i jej chłopaka. Naprzeciwko łóżka wisiała ogromna plazma a pod nią stał biały stolik RTV , na którym znajdowała się konsola , DVD. Po obu stronach telewizora były drzwi, jedne prowadziły do niewielkiej garderoby , a drugie do łazienki. Zaraz obok łazienki znajdował się wielki balkon a na nim dwa fotele. Na biurku leżał fioletowy laptop , a obok niego stała szafka z przeróżnymi książkami, ponieważ Domi uwielbiała czytać. Codziennie z kalendarza nastolatki zostawał skreślany dzień do jej urodzin.
- Dominika , na dół i to szybko. ! – rozległ się z dołu głos mamy.
- Zaaaaaraz – powiedziała dziewczyna.
- Nie zaraz tylko już , musimy porozmawiać.
- Ok już idę.
Gdy dziewczyna zeszła na dół w salonie siedziała mama i babcia , obie kobiety  były wesołe.  Dominika nie wiedziała jeszcze jaką mają dla niej niespodziankę.
- Domka , usiądź . Musimy ci coś powiedzieć.
- No to mówcie , byleby szybko , bo jestem umówiona z Gabrysią.
- Miałyśmy wyjechać do Wielkiej Brytanii , ale zostajemy , bo dostałam awans w pracy i nie mogę wyjechać. – oznajmiła mama Dominiki. Dziewczyna rzuciła jej się na szyję , cieszyła się jak małe dziecko , powiedziała tylko „dziękuję” i poszła na miejsce w którym umówiła się z przyjaciółką. Po drodze wstąpiła do sklepu , aby kupić gumy i papierosy. Gdy doszła na miejsce i zobaczyła tam czekającą na nią przyjaciółkę , podbiegła do niej i rzuciła się na nią.
- Ej , ej . Co ci jest ? – zapytała  dziewczyna.
- Powiem ci coś , ale nie  mów nikomu na razie . ok ? – zapytała Dominika.
- No okej , nie powiem . Mów już , no. ! – pośpieszała ją.
- Zostaję. – cieszyła się .
- Jak to ?
- No tak , moja mama dostała awans w pracy i nie może na razie wyjechać ,więc możliwe , że zostanę już tutaj i nie będę nigdzie wyjeżdżać.
- Jeju jak ja się cieszę ,naprawdę .
Na twarzach dziewczyn widać było jak bardzo się cieszą.  Gabrysia – dziewczyna o długich brązowych włosach , niebieskich oczach i piękną twarzą. A Dominika ? Dominika miała długie włosy , ładne oczy i ogólnie była bardzo ładna , miała duże powodzenie u chłopaków , ale kochała swojego chłopaka i nie zamierzała go zmienić na żadnego innego. Zbliżał się wieczór , dziewczyny się pożegnały i każda poszła w swoją stronę.  Gdy Dominika szła przez park , zobaczyła grupkę chłopaków , którzy zaczęli gwizdać na jej widok i podchodzić do niej. Wystraszyła się. Podeszli do niej i zaciągnęli ją pod mur , próbowali się do niej dobierać , ale nagle z tyłu usłyszeli głos trzech innych chłopaków , był to Kamil z kolegami Arkiem i Łukaszem. Kamil podbiegł do Dominiki i przytulił mocno .
- Nic Ci nie jest? –zapytał.
- nie , ale dobrze , że przyszedłeś , bo nie wiem jakby się to skończyło. – mówiąc z płaczem , przytuliła się jeszcze bardziej do niego.
- chodźcie już – zawołam Łukasz.
- już idziemy. – krzyknęli razem Dominika i Kamil.
Chłopaki odprowadzili dziewczynę pod sam dom.  Łukasz z Arkiem poszli do domu , a Kamil poszedł z Dominiką. Weszli do domu , gdzie od razu powędrowali na górę do pokoju.
- Może obejrzymy jakiś film ? - zapytała Doma.
- Okej , ale jaki? - zapytał Kamil.
- Horror , mam ochotę na horror.
- Ok. Paranormal Activity ? - zapytał chłopak.
- Tak , ale będziesz musiał chyba zostać ze mną na noc bo będę się bała. - odpowiedziała dziewczyna.
- Nie ma problemu , mógłbym tutaj nawet zamieszkać , jakby się Twoja mama zgodziła.
- hahha , chyba bym nie wytrzymała z tobą 24 na dobę - odpowiedziała dziewczyna i usiadła obok swojego chłopaka na łóżku i mocno się w niego wtuliła. Siedzieli tak do samego końca filmu.
- Kocham Cię wiesz? - zapytał chłopak , całując ją w czoło.
- Wiem , ja ciebie też. - odpowiedziała.
- Nie wiem jak wytrzymałem z Tobą te trzy lata - śmiejąc się dodał chłopak.
- No wiesz co, aż taka nie do wytrzymania jestem? - dziewczyna zrobiła sztucznie smutną minę.
- Nie no przecież żartuję.
- Zostaniesz dzisiaj ? Proszę .
- Okej. Zapytaj mamy czy mogę.
Dziewczyna pobiegła do mamy na dół z pytaniem czy może dzisiaj zostać na noc jej chłopak , Dorota , bo tak się nazywała mama Domy zgodziła się , bo wiedziała , że Kamil jest pełnoletni i może mu zaufać. Nastolatka pobiegła do góry i chwilę potem smacznie zasnęła na ramieniu Kamila , który patrzył na nią i się uśmiechał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz